- Tak, znalazłam Polanę Duchów - powiedziałam starając się uśmiechnąć. Nagle skorupka jajka zaczęła pękać. Przyglądałyśmy się zjawisku. Po minucie stał przed nami nie mały smok.
- Wow ! Jak on się tam zmieścił ? - Amira nie kryła zdziwienia.
- Nie wiem, ale on będzie chyba jeszcze większy.
- No to masz przekichane - powiedziała i dziwnym trafem kichnęła.
- Hah - zaśmiałam się.
- Bardzo śmieszne. Ha ha ha - powiedziała jakby była zła z tego powodu.
- Wiesz co jedzą smoki ?
- Mięso - powiedziała...
< Amira ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz